piątek, 20 lipca 2012

Faith Hope and Love



Opowiem Wam śmieszną historię...

Był to nasz ostatni kierowca i ostatni autostop naszej podróży.

Po wejściu na pokład  tira, rozejrzałam się po tym Małym Świecie. Kabina Tirowca to przecież jego drugi dom.

Po lewej stronie wisiał krzyż i obrazek świętego Krzysztofa- patrona kierowców.
Gdy spojrzałam w prawo ujrzałam zdjęcie nagiej Pani z Playboya.
Nad zdjęciem tej Pani wisiało... zdjęcie jego dzieci.

Uśmiechnęłam się do siebie i pomyślałam: WIARA, NADZIEJA i MIŁOŚĆ! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz